Nie szukam par, jakby ktoś nie potrafił doczytać w profilu;)
Co nowego w psychologii : prof. Zimbardo o męskiej kondycji: "...Gdybym był młodą kobietą, to wolałbym być lesbijką. Mógłbym wtedy mieć mądrą, piękną partnerkę zamiast bezużytecznego faceta"; "...chłopaki nie dają sobie rady ze szkołą, pracą, kobietami. Zamiast się ogarnąć, są wręcz żałośni: słabi, użalający się nad sobą, nieproduktywni; nadają się prawie wyłącznie na śmietnik historii."; "Wiele kobiet zaczyna uważać, że może mieć wszystko. A jednocześnie życie mężczyzn się rozpada."; "... Odmawiają dorastania, zostają w domu pod skrzydłami wyrozumiałej mamy. Nie chcą obowiązków związanych z byciem mężczyzną, mężem, ojcem, pracownikiem." ; "Jeszcze niedawno facet mógł się czuć jak facet, bo zarabiał i miał władzę, a kobiety były kobiece i nie zagrażały ich autorytetowi. Niestety, przyszły te straszne feministki i ich fanaberie w rodzaju równości płac czy praw reprodukcyjnych, a mężczyznom zostały gry wideo i pornografia."
"Należy stworzyć zupełnie nową mentalność. Nie jest tak, że kobieta powinna coś poświęcić, żeby mężczyzna poczuł się dobrze. Ale też powinniśmy sprawić, że mężczyźni będą chcieli się wiązać z takimi kobietami, a nie po prostu się poddawać – uważa Zimbardo."
"Mowa jest o płci (męskiej) wciąż w życiu publicznym, gospodarczym, naukowym i politycznym dominującej. A ci, którzy tej struktury nie potrafią wykorzystać, zaludniają paskudne zakątki internetu ociekające mizoginią, seksistowskimi fantazjami i pogardą dla kobiet, które „przestały znać swoje miejsce". I w stosunku do tych panów ma się ochotę użyć argumentu z repertuaru najbardziej stereotypowo męskiej filozofii, darwinizmu społecznego: adaptujcie się lub wymierajcie, wiele dziewczyn za wami płakać nie będzie."
Ależ to aktualne.
Zimbardo zapomniał.jednakowoż o prochach. Przypomniał mi się jeden samotny małolat " nie brał bym tego goowna, gdybym miał kobietę"
"Należy stworzyć zupełnie nową mentalność. Nie jest tak, że kobieta powinna coś poświęcić, żeby mężczyzna poczuł się dobrze. Ale też powinniśmy sprawić, że mężczyźni będą chcieli się wiązać z takimi kobietami, a nie po prostu się poddawać – uważa Zimbardo."
"Mowa jest o płci (męskiej) wciąż w życiu publicznym, gospodarczym, naukowym i politycznym dominującej. A ci, którzy tej struktury nie potrafią wykorzystać, zaludniają paskudne zakątki internetu ociekające mizoginią, seksistowskimi fantazjami i pogardą dla kobiet, które „przestały znać swoje miejsce". I w stosunku do tych panów ma się ochotę użyć argumentu z repertuaru najbardziej stereotypowo męskiej filozofii, darwinizmu społecznego: adaptujcie się lub wymierajcie, wiele dziewczyn za wami płakać nie będzie."
Ależ to aktualne.
Zimbardo zapomniał.jednakowoż o prochach. Przypomniał mi się jeden samotny małolat " nie brał bym tego goowna, gdybym miał kobietę"
Z ostatnich zalotów nateściowanych cycoli..." Zdjol bym te..", zajol bym się toboł"...no nie potrzeba zimnego prysznica, żeby oklapło🙃
A w kontekście ostatnich wydarzeń z Konga i Tunezji, jak to trzeba ratować debilnych turystów bawiących się w reporterów...Ryszard Kapuściński , Wojciech Giełżyński nie potrzebowali aparatu, żeby zwizualizować zastany stan rzeczy za pomocą tekstu...
A w kontekście ostatnich wydarzeń z Konga i Tunezji, jak to trzeba ratować debilnych turystów bawiących się w reporterów...Ryszard Kapuściński , Wojciech Giełżyński nie potrzebowali aparatu, żeby zwizualizować zastany stan rzeczy za pomocą tekstu...
Niektórzy sugerują, że smaruję cycki dżemem i chłoszczę linijką małolatów po gołych pupach...albo na odwrót...no więc dementuję te pomówienia😛😆ale zapasy lubię🙄
Pisze do mnie dżolero pod piędziesiątkę: " lubisz młodszych, słońce?" Czy was, qurde, zomo robiło gumowymi pałami, że macie takie socrealistyczne teksty...🙃
Na bożków prastarych i Peruna paskudnego, żadna łajza nie ma porządnego jointa na rozbawienie od czarnej rozpaczy😛😬